Jak tam Wasze postanowienia noworoczne?
Jak co roku w styczniu obiecujemy sobie tysiące rzeczy, układamy plany, wykupujemy karnety na siłownię czy basen, podejmujemy diety odchudzające. Też tak mam, ale z doświadczenia wiem, że nałożenie na siebie tyle nowych rzeczy, chęć przeprowadzenia tylu rewolucji na raz kończy się nierzadko zniechęceniem, gdzieś pomiędzy końcem stycznia a początkiem lutego. Wiem też, że małe kroki, które wprowadzimy do swojego życia, potrafią zdziałać więcej, a na pewno pozostać z nami na dłużej.
Jednym z moich największych celów w życiu jest zdrowie. Dlatego staram się wprowadzać do mojego życia zdrowe nawyki, przede wszystkim dotyczące jedzenia. Oto kilka z nich, może i Wy się zainspirujecie.
- Codziennie jedna świeża sałatka. (Choćby to tylko miała być zielona sałata)
- Zjadanie minimum 3 różnych owoców dziennie.
- Wypicie 2 szklanek wody po przebudzeniu.
- Jedzenie w ciągu jednego całego dnia w tygodniu tylko jedzenia roślinnego (spokojnie w twoim dotychczasowym menu znajduje się wiele roślinnych dań).
- Wypróbowanie raz w tygodniu nowego zdrowego dania.
- Zjedzenie każdego posiłku w spokoju (bez telewizora w tle, komórki w ręce), dokładnie przeżuwając jedzenie.
- Nie zapijanie posiłków wodą ani innymi napojami.
- Wyprowadzenie dań z różnych roślin strączkowych minimum 3 razy w tygodniu.