Uwielbiam przepisy szybkie i nieskomplikowane, często właśnie najpyszniejsze rzeczy są najmniej skomplikowane i proste, ale nie zawsze oczywiste.
Jednym z pierwszych smaków jakie pamiętam z Maroka jest kurczak z przepysznym sosem z cebuli. Tak, wtedy jeszcze jadłam mięso. To połączenie tworzyło z potrawy coś niezapomnianego, nie potrafiłam dokładnie określić, co kryje w sobie ten cebulowy sos. Kiedy w końcu któregoś dnia zapragnęłam towarzyszyć mamie mojego męża w przygotowaniu tego dania, doznałam szoku to była… tylko cebula. Sekret kryje się w sposobie jej przygotowania, jest ona duszona, a nie pieczona. Jak już wspomniałam tradycyjnie ten sos stanowi dodatek do kurczaka, gotowanego jako tak zwany tadżin lub do pieczonego z piekarnika.
Ostatnio zatęskniło mi sie do dego smaku i postanowiłam spróbować połączyć go z jakimś warzywem, bakłażan pieczony na patelni do grilla okazał się strzałem w dziesiątkę.
W Maroko osobno podawany jest kurczak, a sos znajduję się obok w małych miseczkach, tak aby każdy mógł oderwać kawałek kurczaka i następnie zamoczyć w sosie i nabrać taką ilość jaka mu odpowiada. W mojej wersji bakłażany polałam sosem i dodatkowo jeszcze ugotowałam ziemniaki. Hmmm… pycha.
A Wy jakiej wersji spróbujecie?
Bakłażan ala kurczak po marokańsku
SKŁADNIKI
(porcja: 2 osoby, czas przygotowania: ok. 40 min)
1 duży bakłażan
4 duże cebule
olej
1 duża łyżka przyprawy do kurczaka
1 mała łyżeczka sosu sojowego
woda lub bulion warzywny
Bakłażan
- Bakłażan pokrojić wzdłuż na ok. 0,5 cm plastry, posypać obficie solą i odłożyć na ok. 10 min, aż warzywo puści sok. Po tym czasie wypłukać sól pod bierzącą wodą i dokładnie osuszyć. W ten sposób pozbędziemy się goryczki.
- Na patelni grillowej rozgrzać olej, po czym układać bakłażana i piec z obu stron, aż pojawią się charakterystyczne grillowe paski, a warzywo będzie miękkie.
- Po upieczeniu odkładać na talerz wyłorzony papierowymi ręcznikami kuchennymi, aby pozbyć się nadmaru tłuszczu.
Sos cebulowy
- Cebulę pokroić na ćwiartki, a następnie na plasterki.
- W garnku rozgrzać olej (w wersji niewegańskiej można użyć pół na pół masła z olejem), dołorzyć pokrojoną cebulę. Podrumienić, uważając aby cebula sie nie przypaliła, w razie potrzeby podlać odrobiną wody lub bulionu.
- Dodać przyprawy i sos sojowy. Dusić pod przykryciem, dolewając od czasu do czasu wody/bulionu, aż cebula będzie prawie rozgotowana.
Kilka rad:
- nie pomijajcie kroku z soleniem i wypłukaniem bakłażana, jego gorycz może zepsuć całe danie
- koniecznie pilnujcie cebuli, aby się nie przypaliła, to kolejne działanie zapobiegające gorzkiemu smaku
Mniiaaammm ale jestem glodna
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Pamiętasz ten smak tej cebulki ?
PolubieniePolubienie