Dzisiaj zapraszam Was znowu w kulinarną podróż do Maroka. Poznamy sztandarowe dania tego kraju. Piszę w liczbie mnogiej, bo jego kombinacji jest wiele. O czym mowa?
Foto by fallowmylife.wordpress.com
#1 TAJIN – CO TO TAKIEGO?
Tajin (czyt. tadżin) w tajemniczo brzmiącej nazwie kryją się pyszne i proste w przygotowaniu dania jednogarnkowe. Nazwa wywodzi się od charakterystycznego naczynia, w którym te potrawy są przyżądzane. Składa się ono z dwóch części, głęboki talerz i stożkowa przykrywka, która zapewnia odpowiednią cyrkulację ciepła. Tradycyjne tajiny wykonane są z gliny i aromat potraw w nim gotowanych jest nie do podrobienia, różni się zdecydowanie od tych ceramicznych. Jedynym minusem tych glinianych jest utrzymanie ich w czystości, jedzenie często przywiera do chrapowatej powierzchni.
Foto by fallowmylife.wordpress.com
#2 JAK ZROBIć W DOMU
Moje tajiny przygotowuję w ceramicznym tajinie lub najłatwiej w zwykłym naczyniu żaroodpornym. Sztuką jest tutaj skomponowanie składników oraz ich odpowiednie przyprawienie. Dzięki temu, że używamy tylko jednego „garnka”, a nasze działanie ogranicza się to pokrojenia warzyw, ułożenia ich oraz polania sosem i włożeniu do piekarnika, idealnie nadaje się na dzień kiedy nie mamy czasu lub ochoty gotować. Efekt jednak zaskoczy, jakbyśmy stali przy garach kilka godzin.
Dziesiaj przepis na warzywny tajin, który może być dla was inspiracją do tworzenia swoich wersji i różnych zestawień smakowych.
Warzywny tajin – danie jednogarnkowe
SKŁADNIKI
(porcja: 2 osoby, czas: 15 min plus czas pieczenia)
2 duże cebule (lub 3 małe)
4 ziemniaki
2 marchewki
papryka
pomidor
cytryna
pietruszka (opcjonalnie)
przyprawa do kurczaka
sól, pieprz
1 szklanka ciepłej wody
3 łyżeczki koncentratu pomidorowego
olej
WYKONANIE
- Przygotowujemy sos: ciepłą wodę mieszamy dokładnie z koncentratem pomidorowym.
- Cebulę kroimy na pół plasterki, ziemniaki i paprykę w kostkę, marchweki w słupki.
- Na spodzie naczynia wylewamy trochę oleju, wykładamy cebulą, a następnie układamy warzywa warstwami, zaczynając od najtwardszych, czyli najpierw marchewka, potem ziemniaki i papryka. Każdy poziom posypujemy przyprawami i polewamy sosem.
- Cytrynę czyścimy dokładnie (najlepiej użyć niewoskowanej cytryny, organicznej) i wraz z pomidorem kroimy w plastry, układamy na wierzch warzyw, posypujemy natką pietruszki. Przykrywamy naczynie, jeśli nie posiadamy przykrywki możemy owinąć folią aluminiową. Tajin najlepiej w połowie pieczenia odkryć.
- Pieczemy w piekarniku rozgrzanym do 180 °C przez ok. 45 min do nawet godziny, w międzyczasie sprawdzamy widelcem czy marchewka jest gotowa.
W Maroko tajin ustawia się na środku stołu, tak że każdy je z jednego talerza. Podawny jest koniecznie z pieczywem. Wiem, wiem, dla mnie też było na początku bardzo dziwne jedzenie ziemniaków z chlebem.
Koniecznie spróbujcie i dajcie znać jak Wam smakowało.
Projekt Lifestyle 
2 myśli w temacie “Tajin – marokańskie danie jednogarnkowe”