Pewnie już zauważyliście, że w kuchni rzadko lubię się wysilać 😉 W sumie to po co, skoro przy odpowiednich przepisach i małym nakładzie pracy można stworzyć przyszne i przede wszystkim zdrowe dania.
#MASŁO ORZECHOWE CZY ZASMAżKA
Przy tempie życia, który ostatnio prowadzę, cieszę się, że mam kilka takich sprawdzonych dań. Jednymi z nich są zupy. Groszkowa, to zdrowsza wersja mojej ulubionej zupy z dzieciństwa. W oryginalnym przepisie mojej mamy, z dużą ilością masła czy margaryny w postaci zasmażki. Ta jednak nigdy nie była moją mocną stroną, a kiedy zaczęłam unikać masła i margaryny, zaczęłam eksperymentować i poszukiwać odpowiedniej alternatywy. Masło orzechowe to mój idealny zamiennik zasmażki, a czasem i śmietanki (tak ja tu).
Zupa groszkowa
SKŁADNIKI
(porcja: 2 osoby, czas przygotowania: ok. 15 min)
cebula
2 szklanki groszku mrożonego
2 łyżki masła orzechowego
1 l wywaru warzywnego lub wody
sos sojowy (albo sól)
pieprz
- Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na rozgrzanym oleju na złoto.
- Dodajemy groszek i wywar warzywny lub wrzątek. Gotujemy do czasu aż groszek będzie miękki.
- Odlewamy odrobinę wywaru z groszku i rozpuszczamy w nim masło orzechowe, aż znikną wszystkie grudki i płyn będzie jednolity. Wlewamy do zupy i mieszamy dokładnie. Przyprawiamy.
Czy widzieliście już inny przepis na ekspresową zupę pomidorową o wielu obliczach i odchudzoną ogórkową?