Legenda głosi, że aztecty wojownicy otrzymywali dziennie 2 łyżki nasion chia namoczonych w wodzie, co miało im zapewnić siłę na 24 godziny. Sama nazwa chia oznacza w języku nahuati „siłę”.
Szałwia hiszpańska (to inna nazwa ziarenek) jest coraz bardziej zanane i u nas, jako super food zapewniła już sobie miejsce na półkach ze zdrową żywnością. W obiegu krążą informacje, które wymagają sprecyzowanie, aby zjadane nasiona rzeczywiście przyniosły korzyści, na które liczymy.
#1 ZALECANA DAWKA
Maksymalna zalecana dawka to 28-30 g. Warto przyjmować je mielone jak i całe ziarenka, dlaczego to tak ważne dowecie się poniżej. Chia powinno przyjmować się z dużą ilością płynnów. Można spożywać je zarówno namoczone jak i suche, jednak osoby z problemem z trawieniem i jelitami koniecznie powinni namoczyć je wcześniej.
#2 WIĘCEJ OMEGA 3 NIŻ RYBY?
Rzeczywiście nasiona chia zawierają prozdrowotne tłuszcze omega 3 i omega 6, i to w najodpowiedniejszej dla nas proporcji 3:1. Jest tylko jedno ale… Nasiona muszą być spożywane uprzednio namoczone lub w formie mielonej. Powtórzę, bo rzadko można trafić na tę informację w internecie, jeśli chia ma być źródłem tłuszczy, należy je przed spożyciem namoczyć lub zmielić. Przeprowadzone badania pokazują wyraźnie, że tylko spożycie zmielonych nasion zwiększa zawartość zdrowych tłuszczy we krwi.
#3 BOGACTWO MINERAŁÓW
Małe ziarenka mocy kryją w sobie wiele minerałów. W wielu źródłach można trafić na takie porównanie, że nasiona chia zawierają piętnaście razy więcej magnezu niż brokuły, trzy razy więcej żelaza niż szpinak, pięć razy więcej wapnia niż mleko. Pamiętać tu należy, że tak jak w przypadku zdrowych tłuszczy omega, dostęp do minerałów mamy poprzez zmielenie nasion.
#4 BŁONNIK
Czy warto zatem wogóle spożywać niezmielone ziarenka, jak najbardziej w takiej formie są one bogatym źródłem błonnika, co wpływa dobrze na pracę jelit, obniża cholesterol, zapomiega wielu chorobą, w tym nowotworowi. Błonnik ma jeszcze jedną zaletę daje uczucie sytości.
#5 BIAŁKO
Chia to również źródło wegańskiego białka. Więcej na ten temat przeczytasz tu -> roślinne białko.
#6 CZY ZAWSZE BEZPIECZNE
Nie zaleca się spożywania więcej niż 2-3 łyżki stołowe nasion (czyli ok. 30 g) poza tym jeśli nie są one uprzednio namoczone, to bardzo ważne jest aby po ich zjedzeniu dostarczyć organizmowi odpowiednią ilość płynu, szczególnie gdy mamy problemy z układem pokarmowym.
Czekoladowy budyń z chia
SKŁADNIKI
(porcja: 2 osoby)
4 daktyle
3/4 szkl gorącej, przegotowanej wody
300 ml mleka roślinnego (polecam mleko z orzechów nerkowca)
2 łyżki kakao
szczypta soli
ok. 2 łyżki syropu z agawy (opcjonalnie)
6-8 łyżek nasion chia
- Daktyle zalać wrzatkiem i odstawić do zmiękczenia na 15 min.
- W tym czasie zmiksować połowę mleko roślinne wraz za kakao, syropem z agawy i szczyptą soli.
- Dodać daktyle i zmiksować jeszcze raz. Jeśli lubicie można pozostawić kwałeczki daktyli. Dodać wodę z moczenia daktyli oraz pozostałe mleko. Zmiksować jeszcze raz.
- Wlać nasze kakao do pojemnika z miarką, aby wyliczyć ile potrzebujemy nasion chia. Przy pojemności 400 ml – 6 łyżek, przy 500 ml – 8 łyżek.
- Odpowiednią ilość chia wsypujemy do miski i zalewamy kakaowym mlekie. Mieszamy dokładnie, wymieszać jeszcze raz po ok. 5 min i znowu po ok. 5 min. Następnie trzeci raz po jakiś ok. 15 minutach. Edit: nasionka można zmielić, nie koniecznie dokładnia, budyń szybciej zgęstnieje.
- Odstawić do lodówki na ok. 6 godzin, a najlepiej przez noc.
Miłego tygodnia!
Jedna myśl w temacie “Bezcukrowy budyń czekoladowy – właściwości chia ”