Uwielbiam strączki. Nie dość, że są zdrowe i pyszne to można je jeszcze wykorzystać jako półprodukt to wyczarowania przeróżnych dań.
Od pizzy (przepis tu) poprzez burgery (przepis tu) po słodkie ciasta, a skończywszy, przynajmniej na dzisiaj, na pysznych wytrawnych naleśnikach. Dziecinnie proste, tylko z dwóch składników.
Soczewicowe naleśniki to idealne śniadanie czy przekąska zabrana do lunch boxa do pracy. Dzięki wykorzystaniu jako składnika głównego soczewicy, naleśniki są bezglutenowe, wegańskie, a jeśli upeczecie je na patelni bez tłuszczu, to będę i beztłuszczowe.
Głównym bohaterem jest czerwona soczewica. Te małe ziarenka kryją sobie wielką moc, oprócz bogactwa witamin i minerałów, to istna bomba białkowa w 100 g soczewicy jest 23 g białka, w porównaniu w 100 g kurczaka – 20 g.
Wracając do naleśników, jeszcze kilka informacji:
- koniecznie użyjcie czerwonej soczewicy, inne rodzaje są za twarde do tego dania
- namaczajcie strączki minimum 3 godz
- naleśniki najlepiej zawinąć kiedy są jeszcze ciepławe
Zaczynamy!
Naleśniki z soczewicy
SKŁADNIKI
(porcja: 6 sztuk, czas: 15 min + 3 godz)
150 g czerwonej soczewicy
320 ml wody
opcjonalnie: sól, pieprz
- Soczewicę zalać wodą, przykryć i odstawić na minimum 3 godziny.
- Po tym czasie wlać strączki wraz z wodą do miksera i zmiksować na gładką masę.
- Na patelni do smażenia naleśników rozgrzać olej, wlewać ciasto i rozprowdzić na patelni na płaski placek. Po pewnym czasie ok. 3 min sprawdzić czy dół się upiekł, obrócić i piec krótko z drugiej strony.
- I gotowe.
Smacznego!
Jedna myśl w temacie “Proteinowe naleśniki z soczewicy”