Projekt Lifestyle

Zdrowe, ekologiczne, pyszne – tak można w kilku słowach określić lunch w słoiku. Właściwie co to za filozofia zabrać ze sobą jedzenie w słoiku? – zapytacie. Można oczywiście wrzucić wszystko do szklanego pojemnika i w pracy cieszyć się gotowym posiłkiem. Jednak aby wszystkie składniki pozostały długo apetyczne i świeże, warto poznać kilka reguł, szczególnie jeśli jesteście miłośnikami sałatek.

Jestem zwolennikiem szybkich rozwiązań, pod warunkiem, że jest zdrowo i pysznie. Dlatego często idę na łatwiznę jeśli chodzi o zabieranie jedzenia do pracy czy szkoły. Jak zrobić aby się nie narobić, a mimo wszystko zjeść coś zdrowego przeczytacie we wpisie -> TU.

Ale wracając do słoików…

DLACZEGO WARTO PRZERZUCIĆ SIĘ NA SŁOIKI – LUNCH W SŁOIKU

1. Oszczędność czasu – lunch w słoiku możesz przygotować dnia poprzedniego, rano masz gotowe jedzenie czekające na Ciebie w lodówce.
2. Zdrowo – mając pod ręką swój posiłek w pracy nie ulegniesz tak szybko pokusie aby zjeść fast fooda czy kolejne ciasteczko. Dobrze zbilansowany słoik jest pełen witamin, błonnika dzięki czemu syci na dłużej a Ty będziesz miała mniejszą ochotę na coś słodkiego.
3. Oszczędzasz pieniądze – wszyscy wiemy, że jedzenie przygotowane w domu wychodzi taniej niż te kupione na mieście.
4. Chronisz naszą planetę – zero jednorazowych pojemników, plastiku.
5. W duchu zero waste – po pierwsze zaczniesz wykorzystywać słoiki, które normalnie wyrzuciłabyś. Po drugie taka sałatka w słoiku to doskonała okazj do wykorzystania resztek z lodówki.

JAK TO WYGLĄDA W PRAKTYCE – LUNCH W SŁOIKU

Ogólna zasada jest taka ciężkie składniki układamy na dole, delikatniejsze na górze. Czyli:

1. Sos do sałatki, na dno słoika – w ten sposób składniki sałatki nie będą miały ciągłego z nim kontaktu, przez co pozostaną chrupiące i świeże.
2. Makaron, ryż, kasza, ziemniaki – jako kolejna warstwa.
3. Mało delikatne warzywa – ogórki, rzodkiewka, kukurydza, ziemniaki, rośliny strączkowe itd.
4. Drobne lub miękkie składniki – takie jak: pomidor, orzechy, nasiona.
5. Ostatnią warstwę tworzą bardzo wrażliwe i delikatne składniki, takie jak: zielona słata, rukola, zioła.

Ważne: słoik transportuj i przechowuj w lodówce w pozycji stojącej, aby składniki się nie wymieszały.

JAK JEŚĆ – LUNCH W SŁOIKU

1. Ze słoika – jeśli chcesz jeść bezpośrednio ze słoika – pamiętaj aby nie wypełnić go po brzegi, zostaw od góry około 1/4 miejsca wolnego. Dzęki temu łatwiej będzie Ci wymieszać wszystkie składniki przed zjedzeniem.
2. Na talerzu – przesyp zawartość słoika na talerz.
3. Bilansuj posiłek – pamiętaj aby w każdym posiłku znajdowały się w odpowiednich proporcjach węglowodany, białka i tłuszcze. Lunch w słoiku to idealne miejsce gdzie z łatwością możesz zbilansować swój posiłek. Więcej na ten temat znajdziesz TU.

Na dobre zakoćczenie przepis na jedną z moich sałatek, którą chętnie zabieram ze sobą.

*ZAMIENNIKI W SKŁADNIKACH:
Makaron z soczewicy – w mojej wersji użyłam makaronu z soczewicy, który jest w tej sałatce moim źródłem białka. Jeśli użyjesz zwykłego makaronu to dodaj jeszcze jedną warstwę – cicierzycę.

Sałatka z makaronu w słoiku

SKŁADNIKI
(porcja: 1 l słoik)

---

pół szklanki nieugotowanego makaronu*
(*zamienniki na górze we wpisie)
4 rzodkiewki
1/4 dużego ogórka sałatkowego
1/4 szklanki kukurydzy
pół szklanki sałaty
opcjonalnie: pół szklanki ugotowanej ciecierzycy*
(*zamienniki na górze we wpisie)
sos:
3 łyżki octu jabłkowego
2 łyżki oleju
pół cebuli pokrojonej w kostkę
sól, pieprz do smaku
potrzebne:
duży słoik 1 l z zakrętką

---

1. Ugotuj makaron zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Pozostaw do ostygnięcia.
2. Przygotuj sos: połącz ze sobą wszystkie składniki sosu i wlej na dno słoika.
3. Dodaj ostygnięty makaron.
4. Jeśli użyłaś/eś zwykłego makaronu dodaj jako kolejną warstwę ciecierzcę.
5. Następnie pokrojonego ogórka. Kolejno rzodkiewkę i kukurydzę.
6. Na samym końcu dodaj porwną w kawałki sałatę.
7. Zamknij słoik i odłóż do lodówki. Rano spakuj do torby i lunch do pracy gotowy.

Smacznego!
@Monika