W poprzednim poście, dowiedzieliście się jak szybko i łatwo przygotować jedzenie do pracy. Była tam też moja lista awaryjna, a na niej kanapki.
Te na słodko dostarczą nam szybko dobrej energii, warto sięgać po zdrowe zamienniki znanych smarowideł. Jako podstawę warto postawić na pieczywo pełnoziarniste, na przykład chleb tostowy można kupić z pełnego ziarna i do tego z różnymi odżywczymi pestkami.
Masło orzechowe i banany
Pamiętacie Adama Małysza? Kiedyś w jednym z wywiadów zdradził co je na śniadanie, był to banan z bułką. Pamiętam jak wtedy wydawało mi się to dziwne, banan z pieczywem (?!). Tymczasem od kilku lat hitem internetu stały się kanapki z masłem orzechowym i bananem. Wystarczy kromkę posmarować kremem orzechowym i ułożyć na nim plasterki banana. Istna bomba energetyczna, a smak nieziemski. Masło orzechowe najlepiej wybierać takie bez dodatków, szczególnie bez oleju palmowego.
Krem czekoladowy
Domowy krem czekoladowym z daktyli, to jest to. Połączenie idealne, mi zastępuje pewien znany krem czekoladowy. Szybkie i łatwe w wykonaniu, ale nie wierzcie mi na słowo, koniecznie sprubójcie.
SKŁADNIKI
(porcja: 2 kanapki)
10 daktyli
1 łyżeczka kakao
- Jeśli daktyle nie są miękkie, należy je namoczyć (najlepiej przez noc lub minimum pół godziny).
- Daktyle ocedzić pozostawiając wodę po moczeniu.
- Wszystkie składniki zmiksować na gładką masę, w razie potrzeby dodać odrobinę odłożonej wody po daktylach.
Marmelada śliwkowa
To tego bez dodatku cukru czy innego słodzidła. Bez obaw, nie brakuje w niej słodyczy, do jej produkcji wykorzystamy suszone owoce, które z natury są bardzo słodkie. Jako zamiennik można użyć suszonych moreli. Marmolada śliwkowa smakuje jak ta, z dzeiciństwa, którą robiła moja mama.
SKŁADNIKI
(porcja: pół szklanka)
1/2 szklanki śliwki suszonej
1 łyżka soku cytryny
szczypta cynamonu
- Owoce zalać wodą i moczyć przez noc.
- śliwki ocedzić, pozostawiając odrobinę wody. Owoce zmiksować z pozostałymi składnikami na gładką masę, w razie konieczności dodać wodę z moczenia.
A Wy na jakie kanapki się skusicie? Ja zajdam się dzisiaj tymi i masłem orzechowym i bananami. Pyychaaaa…
2 myśli w temacie “Kanapki cz.1 – na słodko”